Na przełomie stycznia i lutego byliśmy na obozie sportowym w Ustrzykach Dolnych. Poranny trening na nartach lub snowbordzie , natomiast popołudniu trening pływacki na kameralnym basenie.TAKICH MROZÓW TO NAJSTARSI GÓRALE NIE PAMIĘTAJĄ!!!!!! W Ustrzykach doświadczyliśmy niebywałej fali mrozów. Termometr wielokrotnie wskazywał dwadzieścia kresek poniżej zera. Pomimo tak trudnych warunków wszyscy dzielnie śmigali na stokach Laworty i Gromadzynia, a w przerwach rozgrzewali się gorącą czekoladą. To był obóz dla prawdziwych TWARDZIELI.